To był Dzień Tolerancji na Uniwersytecie Opolskim
Uczniowie, podczas podróży pociągiem do Opola,
promowali tolerancję i przekonywali pasażerów, że Polska to kraj dla wszystkich.
A wszystko po hasłem "Pociąg do tolerancji".
W
ten sposób uczniowie klasy Va włączyli się w akcję Ministerstwa Spraw
Zagranicznych "Polska dla wszystkich".
- Dzień Tolerancji zorganizowaliśmy
już po raz trzeci. W tym roku wyszliśmy nie tylko poza miasto, ale również poza
granice województwa. Podczas naszej podróży pociągiem uświadamialiśmy ludziom,
jak ważna jest tolerancja. Rozdawaliśmy ulotki, przebijaliśmy balony z napisem
ksenofobia, nienawiść, rasizm oraz śpiewaliśmy piosenki - tłumaczy Błażej
Kupski, nauczyciel historii, koordynator akcji.
Akcja odbyła się we współpracy z Przewozami Regionalnymi oraz Uniwersytetem
Opolskim. Uczniowie spotkali się ze studentami z Ukrainy.
- Spotkanie
przebiegało w przesympatycznej atmosferze. Rozmawialiśmy o tym, co łączy, a co
dzieli Polskę i Ukrainę. Studenci ze wschodu zdradzali nam tajniki ich kuchni,
opowiadali o specyfice prawosławia, a nawet zaśpiewali jedną z ukraińskich
przyśpiewek - kończy Kupski.