Nowy numer Indeksu
W najnowszym numerze „Indeksu” m.in.:
Prof. dr hab. Czesława Rosik-Dulewska, członek korespondent Polskiej Akademii Nauk, kierownik Samodzielnej Katedry Ochrony Powierzchni Ziemi, opowiada m.in. o tym, dlaczego reprezentacja kobiet w tej korporacji uczonych wzrosła, po ubiegłorocznych wyborach, prawie dwukrotnie (tekst pt. „Eureka po polsku”); studentki filologii rosyjskiej (II rok translatoryki) tłumaczą wiersze Siergieja Biriukova; Jan Cofałka przypomina postać prof. dr. hab. Floriana Śmieji, a dr Danuta Lech-Kirstein i dr hab. Jolanta Nocoń, prof. UO – nieżyjącego już prof. Henryka Borka.
Prof. dr hab. Stanisław S. Nicieja, w tekście pt. „Jasińscy z Marynek – wsi unicestwionej, pisze o rodzinie wieloletniego dyrektora Instytutu Nauk Pedagogicznych prof. dr. hab. Zenona Jasińskiego, wywodzącej się z Marynek na Wołyniu, wsi unicestwionej przez banderowców latem 1943 r. Fragment tekstu: „Gdy po tych wyludnionych już wsiach zostały tylko pogorzeliska, z pobliskich zagajników wróciły do Kątów i Marynek liczne koty. Chodziły stadami. Szukały jedzenia i ludzi. Mieszkanka Kątów – Janina Tomaszewska, z pochodzenia Ukrainka, której męża, Stanisława (Polaka) zamordowano, jakiś czas gotowała tym kotom ziemniaki, dopóki je miała. Później koty nie miały co jeść. W końcu lata 1943 roku Polka – Józefa z Kucharskich Martyniakowa, która razem ze swoimi synami – Józefem, lat 10, i Janem, lat 7, cudem przeżyła w Kątach napad banderowców, widziała w trzech studniach unoszące się na powierzchni wody potopione koty – po kilka sztuk w każdej. Jedna z tych studni była głęboka, a dwie płytkie. Może te żyjące w zgliszczach, na bezludziu, głodne koty topiły się z tęsknoty za ludźmi?”.
Pamięć o księżnych i księżniczkach opolskich wskrzesza prof. dr hab. Anna Pobóg-Lenartowicz („Księżniczki w wieży zapomnienia”), której udało się odtworzyć losy 39 z nich. Autorka pisze o swoich bohaterkach z dużą empatią i sympatią, zwracając uwagę na to, że były ambitne, hojne, wykształcone. A ich życie, jak się okazuje, nie zawsze przypominało bajkę: „Wiele z tych kobiet doświadczyło licznych zdrad swych mężów. Najbardziej tragiczną postacią jest tu z pewnością Elżbieta Granowska, córka trzeciej żony Władysława Jagiełły, żona Bolka V >Husyty<. Jej mąż bowiem w trakcie trwania małżeństwa związał się z górnośląską szlachcianką Jadwigą Biessówną, z którą – prawdopodobnie – miał kilkoro dzieci. Miarę goryczy dopełniła przedwczesna śmierć syna książęcej pary – Wacława. Elżbieta usunęła się do swoich rodzinnych posiadłości w Pilicy, gdzie wkrótce zmarła. Bolkowi mimo to nie udało się zalegalizować swego związku z Jadwigą, ani zapewnić dzieciom z tego związku dziedziczenia. Nasze współczucie powinna także wzbudzać księżniczka opolska Estera (lub Grzymisława), żona księcia wrocławskiego Henryka IV Prawego, której w umowie przedślubnej obiecano królewską koronę. Niestety, książę po kilku latach małżeństwa odesłał żonę do Opola, sam związał się z kolejną księżniczką, ostatecznie nie doczekał się ani potomstwa, ani korony”.
W numerze także teksty m.in.: Magdaleny Grochowskiej („Strawiński w Żyrardowie”), Pawła Marcinkiewicza i Jana Goczoła (wiersze), Edwarda Pochronia, który przypomina miesięcznik „Opole”, profesorów: Piotra Obrączki, Włodzimierza Kaczorowskiego i Marcelego Kosmana, a także fotorelacja Sylwestra Korala z meczu, w którym nasze siatkarki rozgromiły MLKS Łaskovię Łask (jak się okazuje, równie ważni, co siatkarki, byli również kibice).