Delegacja u ministra zdrowia w sprawie opolskiej medycyny
Wizytę ministrowi zdrowia Konstantemu Radziwiłłowi złożyli delegaci z Uniwersytetu Opolskiego oraz przedstawiciele środowiska lekarskiego, władz województwa i samorządu regionu. Z ministrem spotkali się prorektor ds. zarządzania i rozwoju UO, prof. dr hab. Wiesława Piątkowska-Stepaniak, z-ca kanclerza Marcin Miga, wicewojewoda opolska Violetta Porowska, wicemarszałek województwa opolskiego Roman Kolek, dyrektor Wojewódzkiego Centrum Medycznego Dariusz Madera, dyrektor ds. medycznych WCM dr Andrzej Kucharski i dyrektor Opolskiej Izby Lekarskiej dr Jerzy Jakubiszyn.
Najważniejsze tematy poruszone podczas spotkania dotyczyły m.in. stanu przygotowań do uruchomienia kierunku lekarskiego na Uniwersytecie Opolskim. Minister zapoznał się również ze szczegółową koncepcją Collegium Medicum, wizualizacją całego obiektu, jak i poszczególnych sal wykładowych, a także z zakresem działań naukowych i dydaktycznych planowanych na nowym kierunku.
Sporo miejsca poświęcono przekształceniu Wojewódzkiego Centrum Medycznego w szpital kliniczny Uniwersytetu Opolskiego; przekazanie placówki ma się odbyć 30 czerwca tego roku.
– Początkowo zakładaliśmy, że nastąpi to wcześniej – mówi marszałek Kolek. - Jednak odbyłoby się to wówczas ze szkodą finansową dla WCM, który nie mógłby skorzystać z funduszy Regionalnego Programu Operacyjnego. Z drugiej strony chcieliśmy natomiast, aby WCM już jako szpital kliniczny zdążył jeszcze aplikować po fundusze europejskie, które są w gestii resortu zdrowia, a jak wiemy od jakiegoś czasu są one już przyznawane. Z naszymi założeniami zgodził się dziś minister, przyznając, że finansowanie z tych dwóch źródeł przełoży się również na wysoką jakość i dobre warunki kształcenia studentów – tłumaczył marszałek.
Jak powiedziała prof. Piątkowska-Stepaniak minister był pełen uznania zarówno dla stanu przygotowań do uruchomienia kierunku, jak również dla zaangażowania w tę sprawę wielu różnych środowisk.
– Pogratulował nam jednomyślności i wspólnego działania na rzecz poprawy stanu służby zdrowia w naszym województwie - przyznała pani profesor.