Legendarny teatr zaprosił do współpracy grupę artystów z IS UO
Legendarny Teatr im. St. I. Witkiewicza w Zakopanem zaprosił do współpracy grupę artystów z Instytutu Sztuki UO. Od kilku tygodni dr hab. Bartosz Posacki, mgr Paulina Ptaszyńska i mgr Michał Misiura przygotowują scenografię do spektaklu „Rozmowy z diabłem”, według tekstu Leszka Kołakowskiego, w reżyserii Marka Wrony.
To już kolejny wspólny projekt IS UO i Teatru Witkacego. W 2012 roku grupa naszych artystów, jako jedna z pierwszych w Polsce, przygotowała spektakularną scenografię mappingową do przedstawienia "OFF Niepodległość", w reżyserii Szymona Hieronima Budzyka.
Mapping to, najprościej mówiąc, trójwymiarowy pokaz, integrujący obraz wyświetlany
z multimedialnych projektorów z realną przestrzenią. Nasi artyści, tworząc
taką wizualizację w 3D, wykorzystują również inne formy artystyczne m.in.:
animację poklatkową, video, rysunek. Dzięki temu każdy ich projekt jest
niepowtarzalny i na najwyższym poziomie, co wielokrotnie już doceniono w Polsce
i za granicą.
Praca nad mappingiem, na potrzeby teatru Witkacego, jest bardzo wymagająca.
Choć scenariusz i wstępna wizja znana jest od roku, to sztuka kształtuje się do
samego końca. Na scenie trzeba okiełznać trzy żywioły: muzykę na żywo,
scenografię tworzoną na żywo i aktorów, którzy uwielbiają improwizować -
tłumaczy dr hab. Bartosz Posacki. - Ale taka jest filozofia tego teatru. Naszym
zadaniem jest stworzyć projekcję w miarę elastyczną, by ewentualne poprawki już
na miejscu, zajęły nam kilka godzin, a nie dni – dodaje.
Co planują do tego przedstawienia? – To nie będzie piekło oczywiste, stereotypowe. Chcemy osadzić je we współczesnej scenerii, która na pierwszy rzut oka nie będzie kojarzyć się z piekłem. Akcja toczyć się będzie w odpowiednio zaaranżowanych wnętrzach – wyjaśnia Bartosz Posacki.
– Będziemy chcieli w sposób nieoczywisty budować atmosferę niepokoju – dodaje Michał Misiura.
Choć pamiętając ich ostatnie przedsięwzięcie, można spodziewać się wszystkiego. W "Off Niepodległości" przeprowadzono casting, gdzie na podstawie nagrań wideo, nasz zespół IS UO, wygenerował za pomocą animacji cyfrowej humanoidalne roboty, wchodzące w interakcję z aktorami. Ponadto na scenografię wlewała się ropa, a nad publicznością latał helikopter.
Jednak specyfika teatru Witkacego polega również na tym, że ostateczna decyzja, o tym czy sztuka jest gotowa, by pojawić się na scenie czy nie, zapada kilka dni przed premierą. Podczas specjalnego pokazu zamkniętego, zespół aktorów i dyrektor teatru, stają się najsurowszymi recenzentami. Po takiej prapremierze odbywa się zazwyczaj kilkugodzinny osąd nad tym, co warto jeszcze poprawić, również w kwestii scenografii.
Należy też dodać, że do każdego dużego przedsięwzięcia zawsze włączani są
studenci IS UO, dzięki czemu, kończąc studia mają naprawdę imponujące CV. – W
ramach nadchodzącej premiery nasi studenci przygotowują oprawę wizualną do
koncertu Palfy Gróf, który uświetni premierę sztuki – mówi Michał Misiura.
– Dla nich to bardzo poważne wyzwanie. Często wspólnie pracujemy nad projektami do późnych godzin wieczornych. Wtedy studenci najchętniej w ogóle nie wychodziliby z instytutu - dodaje Paulina Ptaszyńska.
Prapremiera sztuki odbędzie się 18 grudnia 2016, premiery spodziewać się możemy pod koniec stycznia 2017 roku. Trzymamy kciuki!
FOTO: IS UO